Owoce owocami, naleweczki domowe naleweczkami ale niemal każdy zawsze chętnie jada domowe ciasto drożdżowe. Owszem, ciasta drożdżowe można nabyć w każdej cukierni i w każdym supermarkecie, ale TYLKO DOMOWE CIASTO pozostaje do końca świeże pod warunkiem, że nie zjemy go natychmiast po wyjęciu z piekarnika. Wprawdzie takie czasem ciepłe jeszcze ciasto jest najpyszniejsze mimo, że podobno okropnie niezdrowe....
Zwykłe ciasto drożdżowe
babci Luci
Składniki:
1 kg mąki pszennej
10-12 dag drożdży
6 żółtek
1 jajko całe
1/4 kg cukru
szczypta soli
utarta z cukrem i
przesiana prawdziwa wanilia (1/2 laski i 5 łyżek cukru)
lub cukier waniliowy z
prawdziwej wanilii
5 -6 kropli olejku
migdałowego
2 łyżki siekanej smażonej
skórki pomarańczowej
garść rodzynek
1/4 kg masła
1 łyżka smalcu
2 szklanki mleka (może być
rozpuszczone zwykłe mleko w proszku albo "instant)
Wykonanie:
Mąkę przesiać, wsypać do
miski, następnie wlać do niej rozrobione w letnim mleku drożdże i "zakopać
je". Kiedy zobaczymy, że mąka nad drożdżami pęka, co oznacza, że drożdże
pracują, dodać resztę składników a na końcu rozpuszczone, ostudzone masło i
smalec (dodany do masła smalec powoduje, że ciasto drożdżowe nie wysycha
tylko zachowuje wilgoć). Wszystkie
składniki należy dobrze wyrobić ręką (co najmniej przez pół godziny) i kiedy
już "odstaje" od ręki czyli nie lepi się do ręki należy powkładać
ciasto do wysmarowanych tłuszczem foremek i zostawić pod przykryciem aż
podrośnie. Kiedy ciasto podroście należy je wstawić do letniego piekarnika, tam
jeszcze chwilę rośnie i dopiero wtedy zwiększyć temperaturę w piekarniku. Piec
na złoty kolor sprawdzając patyczkiem do ciasta czy jest już upieczone
(patyczek musi być suchy).
UWAGA:
Zamiast odstawić ciasto w
foremkach do wyrośnięcia przed włożeniem go do piekarnika można też od razu
wstawić je do letniego piekarnika i czekać aż podrośnie a następnie zwiększyć
temperaturę.
Nie wolno wlewać do ciasta
gorącego roztopionego tłuszczu ani rozpuszczać drożdży w gorącym mleku ponieważ
w obu przypadkach drożdże zostaną "zabite" i ciasto nie wyrośnie.
Wysmarowane tłuszczem
foremki, przed włożeniem w nie ciasta, można wysypać drobno zmielona tartą
bułką.
Dla tych bardzo zajętych, którzy czasem są w takim pędzie, że niemal zapominają jak się nazywają, podaję przepis na szybkie ciasto drożdżowe. W smaku jest podobne ale nic nie zastąpi tego pierwszego ciasta z przepisu mojej osobistej babci.
Łatwe ciasto drożdżowe pani Danusi
Składniki:
60 dag mąki
20 dag masła
20 dag cukru
4 całe jajka
1 łyżka oleju
10 dag drożdży
1 szklanka mleka
pokrajana smażona skórka pomarańczowa
ewentualnie garść rodzynek i orzechów włoskich
kilka kropli zapachu migdałowego
Wykonanie:
Drożdże zasypać w osobnej
miseczce cukrem, co jakiś czas mieszać i poczekać aż się
"rozpuszczą". Do mąki ( najlepiej w misce bo ciasto jest po zrobieniu
rzadkie) wrzucić pozostałe składniki, wlać tłuszcz rozpuszczony w mleku, ale
letni i drożdże z cukrem. Wszystko razem dobrze wymieszać łyżką. Wlać ciasto do
dwóch mniejszych, wysmarowanych tłuszczem i wysypanych tartą bułką foremek lub
jednej dużej i piec aż powierzchnia ciasta będzie miała jasnobrązowy kolor a
patyczek który wbijemy w ciasto będzie suchy.
Po wyjęciu z foremek,
jeszcze gorące ciasto polukrować.
Każde ciasto drożdżowe należy natychmiast po wyjęciu z pieca, jeszcze gorące polukrować. Lukier pięknie pokryje gorące ciasto i zastygając na stygnącym cieście stworzy równą, błyszczącą powłokę.
Lukier do ciast wszelkiego rodzaju
Sporą ilość cukru pudru zalać wrzątkiem i rozkręcić łyżką podobnie jak się ubija kogiel-mogiel, na gładką masę o konsystencji gęstej śmietany. Lukier może być zwykły, czyli biały, cytrynowy (z dodatkiem soku z cytryny), czekoladowy ( z dodatkiem kakao) lub różowy z dodatkiem odrobiny soku owocowego na przykład z aronii (mocno barwi) lub wiśniowego.
ubijając lukier należy wrzątek wlewać do cukru po odrobinie żeby lukier nie był zbyt wodnisty bo zamiast zastygnąć na cieście spłynie z niego. Warstwa lukru nie powinna być ani zbyt gruba ani zbyt cienka. Do lukru możemy dodać drobno posiekaną smażoną skórkę pomarańczową lub cytrynową. Ten sam lukier (ze skórką pomarańczową) wykorzystuję do lukrowania pączków domowych.
ubijając lukier należy wrzątek wlewać do cukru po odrobinie żeby lukier nie był zbyt wodnisty bo zamiast zastygnąć na cieście spłynie z niego. Warstwa lukru nie powinna być ani zbyt gruba ani zbyt cienka. Do lukru możemy dodać drobno posiekaną smażoną skórkę pomarańczową lub cytrynową. Ten sam lukier (ze skórką pomarańczową) wykorzystuję do lukrowania pączków domowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz