poniedziałek, 2 czerwca 2014

Na zatrucie tylko... orzechówka

     Do zrobienia leczniczej orzechówki konieczne są młode, zielone orzechy włoskie w czasie, kiedy ich środek jest jeszcze zupełnie miękki (kiedy nie stwardniały jeszcze pod zieloną łupiną skorupki orzechów). Myślę, że koniec maja - początek czerwca to pora właśnie na tę orzechówkę. W mojej rodzinie, zwyczajowo przy pierwszych objawach zatrucia (tylko nie alkoholowego) kieliszek nalewki i jak ręką odjął .

Lecznicza orzechówka pradziadka

Składniki:
4 - 5 orzechów włoskich  zerwanych w momencie kiedy w środku jeszcze nie wykształciła się skorupka
czysta wódka
odrobina cukru

Wykonanie:
Drobno pokrajane zielone orzechy włoskie  (oczywiście przedtem umyte) wrzucamy do szczeknie zamykanej butelki lub słoika. Zalewamy je taką ilością wódki, żeby dobrze pokryła pokrajane orzechy, dosypujemy  trochę cukru , butelkę lub słoik szczelnie zamykamy i odstawiamy w ciemne miejsce. Pozostawiamy do momentu, kiedy nalewka uzyska ciemnobrązowy, prawie czarny kolor. Zlewamy ją  do butelek i trzymamy w ciemnym miejscu. Nalewka na orzechach jest niezwykle przydatna w przypadku ostrych zatruć pokarmowych. Pół kieliszka lub kieliszek nalewki zażyty natychmiast gdy stwierdzimy u siebie zatrucie uśmierza ból (orzechy włoskie zawierają podobno śladowe ilości opium) i leczy zatrucie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz