niedziela, 19 października 2014

ZNÓW ZUPY :)

     Robi się już powoli naprawdę zimno, przynajmniej na mojej półkuli, więc najwyższy czas na następne przepisy na zupy. Wspominałam już słowa mojej Babci, że zupa to podstawa. Rzeczywiście po całym dniu bieganiny, kiedy człowiek skołowany i wykończony wraca wreszcie do domu najlepszy jesienią i zimą jest talerz gorącej zupy. To święta prawda. Dlatego podaję następne przepisy  na domowe zupy. 
     
     UWAGA:  Zaglądajcie Państwo co jakiś czas także do moich starych postów ponieważ także stare posty czasem uzupełniam :) Przed chwilą dodałam także przepisy na zupy do postu zupy i zupy-kremy. 

Barszcz czerwony

              1 ½   litra wody
              1 kg buraków
              łyżka tłuszczu (najlepiej smalec lub „Kasia”)
              przyprawy

      Dobry czerwony barszcz , taki, żeby miała ładny kolor i dobrze smakował gotuje się krótko. Najwyżej 15-20 minut od zagotowania. W przypadku długiego gotowania  barszcz kolorem przypomina „rosół na ścierce do podłogi” i trzeba się dobrze namęczyć, żeby go doprawić.
        Umyte i obrane buraki ścieramy na tarce o średnich oczkach lub drobno krajemy. Następnie zalewamy je wrzątkiem tak, aby woda zakrywała buraki. Gotujemy je,  od momentu kiedy zaczynają wrzeć, przez 15- 20 minut. Zlewamy wywar z buraków. Możemy dodać do niego przegotowanej wody (najlepiej wrzącej). Po doprawieniu go solą, cukrem i kwaskiem cytrynowym otrzymujemy pyszny esencjonalny barszcz o pięknym purpurowym kolorze. Barszcz zachował kolor ponieważ nie był zbyt długo gotowany. Buraki możemy wykorzystać po odpowiednim doprawieniu ich (sól, cukier, ocet winny lub kwasek cytrynowy) na gorąco jako jarzynę lub na zimno, dodając tarte kwaśne jabłko,  jako surówkę.
             
             
Zupa szczawiowa

              1 ½   litra wody
              ½ kg świeżego szczawiu
              1 ½ łyżki masła
              kawałek wędzonego boczku, kiełbasy  lub kostka
              śmietana/jogurt
              przyprawy

Szczaw przebrać i dokładnie wypłukać  żeby piasek nie trzeszczał między zębami. Następnie oberwać korzonki i „żyłki” liści, drobno posiekać i przez chwilę podsmażyć na maśle. Podsmażony szczaw wrzucić do garnka z wywarem (wodą),  gotować 15-29 minut, Można zaprawić śmietaną lub jogurtem. Podawać z jajkiem ugotowanym na twardo  i gotowanymi ziemniakami.  Wprawdzie zawarte w szczawiu (podobnie jak w rabarbarze) szczawiany są niezdrowe, ale raz na jakiś czas talerz zupy szczawiowej, która jest bardzo smaczna, nikomu nie zaszkodzi.

Zupa pieczarkowa

              1-1 ½   litra wody
              6-7 większych ziemniaków
              30 dag pieczarek
              1-2 cebule (wielkość według uznania)
              solanka jarzynowa
              5 dag masła
              przyprawy

      Gotujemy na wodzie lub na wywarze z dodatkiem 2-3 łyżek „solanki jarzynowej” pokrajane w drobną kostkę ziemniaki. Po chwili wrzucamy podsmażone na maśle pokrajane pieczarki razem z drobno posiekaną, podsmażoną na maśle  cebulą i gotujemy na małym ogniu dalej. Kiedy ziemniaki są już miękkie, doprawiamy zupę do smaku solą, pieprzem ewentualnie, jeśli ktoś lubi majerankiem czy oregano. Poza tym zaprawiamy ją śmietaną (najlepiej 18%) lub chudym jogurtem naturalnym.

Zupa jarzynowa

1-1 ½   litra wody
1 pęczek włoszczyzny
1-2 dodatkowe marchewki
1 łagodna czerwona papryka
kawałek włoskiej kapusty
przyprawy (sól, pieprz, listek laurowy, 
4 ziarna ziela angielskiego)
śmietana 18% lub jogurt

     Zupę gotujemy na kostkach rosołowych (na tę ilość wody dajemy 2) albo na wywarze mięsnym. Absolutnie wykluczone jest mięso wędzone. Na wrzątek wrzucamy pokrajana drobno wszystkie jarzyny i gotujemy je aż będą miękkie. Możemy do gotowania dodać trochę masła. Do zupy jarzynowej możemy też dodać, pod koniec gotowania garść drobnych klusek lub zacierek. Zupę zaprawiamy śmietaną lub jogurtem i na końcu wsypujemy siekany koper.


Krupnik

              1-1 ½   litra wody
              ½ szklanki kaszy drobnej mazurskiej
              6-7 większych ziemniaków
              solanka jarzynowa
              przyprawy

              Kaszę oraz pokrajane w drobną kostkę ziemniaki gotujemy na wodzie lub na wywarze z dodatkiem 2-3 łyżek „solanki jarzynowej” mieszając co jakiś czas gdyż kasza opada na dno garnka a zupa się przypala. Kiedy kasza i ziemniaki są już miękkie, doprawiamy zupę do smaku solą, pieprzem, siekanym koperkiem, śmietaną lub jogurtem naturalnym.

Zupa babci Mani

              1 ½ litra wody
              2-3 marchewki
              1-2 pietruszki
              kawałek selera
              kawałek pora
              7-8 ziemniaków
              5-6 łyżek ryżu 
              1 łyżka masła
              30-40 dag mielonej cielęciny
              lub
              mielonego mięsa z indyka
              1 jajko
              tarta bułka
              sól, pieprz do smaku

              Drobno pokrajane warzywa, ziemniaki i ryż gotujemy do miękkości w osolonej wodzie z dodatkiem masła. Najdłużej gotujemy ryż, więc zaczynamy gotowanie zupy od wsypania na wodę ryżu. Następnie wrzucamy warzywa.
              Tymczasem mielone mięso z jajkiem i tartą bułką wyrabiamy jak na kotlety z dodatkiem soli i pieprzu. Z dokładnie wyrobionego mięsa formujemy malutkie kotleciki płaskie lub kulki, obtaczamy je w tartej bułce i obsmażamy na gorącym oleju. Pod koniec gotowania zupy wrzucamy do niej uprzednio usmażone kotleciki. Smacznego.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz